a u mnie dziś...

Mowiac syf mialam na mysli klotnie na forum zwrocilam uwage bo jesli ktos ma cos do kogos to powoinien to sobie wyjasnic po za forum tym bardziej ze to byla raczej prywatna klotnia.......

No dobra.. Tak mnie juz wkurwiliscie, ze... koncze fochowac...
Bo widze ze przez mojego focha jeszcze bardzie tu skislo

Napisze cos wiecej wieczorem, a teraz tylko kilka gozkich (a jak!) slow do Wioli....
Lubie Cie bardzo, wiesz... Lecz wlasnie Ty powinnas schowac swoje antypatie do kieszeni, tak samo jak ja zreszta...
Bo jestes silna i stanowcza wlasnie... A ja bo jestem cham i prostak...
I jak zaczniemy dowalac ludziom to kogos moze szczegolnie zabalec...

Un, przepraszam

To może ja wtrącę swoje.

Prawda jest taka,że ostatnio byłam wkurzona na Forsa.Pamiętam bowiem co mi doradzał z K.natomiast sam zbładził,więc napisałam,że w realu różnie to bywa i czasem dobrze się gada tylko komuś.Nie miało to na celu dowalanie Tobie Fors.Tak samo jak Ty o mnie-ja martwię się zarówno o Ciebie jak i o każdego tutaj,bo bardzo wszystkich polubiłam.Dajecie mi siłę i traktuję Was jak drugą rodzinę za co wszystkim dziękuję.Fors-sam później wiesz na pw jak się sprawy potoczyły.Cóż..

W życiu są różne sytuacje i każdy może mieć gorszy dzień,nie mieć danego dnia siły czy chcieć sobie popłakać.Tu wielkie dzięki dla Any i Wioli .Wiecie za co

Fors-powiem tak.Nie pomijałam Cię specjalnie.Patrzyłam kto pisze tutaj i starałam się odpisywać.Nie fochuj się,bo wiesz dobrze,że tak samo jak ty kiedyś-tak teraz ja nie miałam złych intencji.po prostu martwimy się o Ciebie i nie chcemy byś się wkurzał czy cierpiał.Jeśli oceniłes moje zdanie inaczej..przykro mi.Dla mnie było-mineło i nie mam zamiaru strzelać fochów na Ciebie czy na nikogo tutaj

Un... mądra kochana dziewczynko .... dziś trzymaj kciuki trochę za mnie też , wróce to napiszę jak poszło

Trzymam,trzymam mocno

For dlatego wyrazam swoje zdanie bez wymieniania imion zeby nikogo nie ranic........
Masz szczescie ze mnie lubisz bo ja Ciebie tez
Un nie ma za co, na zjebke ode mnie zawsze mozesz liczyc

Ana ja tez trzymam

Un, dzieki
Wiloa, no wiem ze na zjebke od Ciebie to mozna tak liczyc, jak na to ze po nocy nastanie dzien. I tez dzieki ze sie jednak hamujesz
No a ja juz nie bede fochowal
Do pozniej
A teraz dla wszystkich, oprocz Cana oczywiscie

For tak hamuje sie i bede sie hamowala ale bede bezposrednia i szczera
Jak jeszcze raz bedziesz mi focha rzucal to uznam Cie za cieplego bo ja rozumiem tak znaczenie slowa jebnac focha czyli .....
Fachowe
Obciaganie
Chuja
Wiec jak ja mowie" bo jebne focha" to Ci co wiedza o czym mowie juz zacieraja rece hmm i nie tylko

wiola napisał:Ana ja tez trzymam

wiem kochana, wiem, nawet się nie dopraszam



ps... no i jak się znowu miło zrobiło

Jak fachowo to i ja sie pisze - i to razy dwa

No dobrze ze wiesz a milo musi byc i basta!!!!!!

Wiola-ja własnie też taki tekst na focha uznaję

No tylko fachowo podaj jakis termin sprawdze w kalendarzu

Un i bardzo dobrze lepszy taki Foch niz tamten

no i huj....

już się pokłócili, już sobie "obciągają" hehehehe idźcie w piz...u

Ide kochana ide bo jestem wymeczona tym moim mezem skoro ja jestem w miare silna to wyobrazcie sobie jaki jest on i ile mnie to wszystko kosztuje.....
Slodkich snow wszystkim

Wioluś

Wiem ze to przeczytasz po, ale to nic
trzymam kciuki za Ciebie Ana
tak mocno, mocno

no no sie tu dzisiaj porobilo ale dobrze sie skonczylo :lol:Dobrze jak czlowiek umie sie dogadywac i isc na kompromisy-to fenomenalne cechy, rzadko spotykane a klotnie sa nawet w najlepszej rodzinie :p

Teoria komunikacji mowi ze konflikty miedzy ludzm sa nieuniknione...
Nawet jezeli sa sobie bliscy... Nie sa rowniez czyms zlym, pomagaja rozladowac emocje.
Konflikt moze przniesc jednak cos dobrego jedynie jezeli nastapiapia jego wszystkie fazy...
A ostatnia, jest faza pojednania - wiec pojednalismy sie i mam nadzieje ze wyjdzie to nam na dobre

Bo to chodzi o to tak naprawdę:

"Tylko ludzie sobie obojętni się nie kłócą. Tylko ludzie, którzy mają siebie gdzieś – nie słuchają tego co mówicie. Spokojnie jest tylko tam, gdzie nic już się nie dzieje...
Ludzie walczą ze sobą, kiedy się nienawidzą. Uderzysz tylko tego, kto Ciebie nie szanuje by się obronić.
Będziesz wyzywać, oskarżać tylko wtedy, kiedy nie wiesz czegoś albo ktoś Cię chamsko okłamuje.
Tylko ludzie, którzy nie czują nic do siebie, potrafią ranić by wywołać ból, robią skandaliczne awantury o waciki w ubikacji, skarpetki pod łóżkiem, czy nie pozmywane gary. Ci co się kochają czy lubią, potrafią to obrócić w żart i zmotywować do wspólnego posprzątania . Jeśli kochasz lub bardzo lubisz kogoś, to będziesz się wykłócać, bo ci na tym kimś zależy. Będziesz przekonywać, bo chcesz by ktoś kogo kochasz czy lubisz – zrozumiał Cię dokładnie.Nawet jak popełnisz błąd, wybaczy – bo wie, że jesteśmy tylko ludźmi a nie Aniołami. A Ty wybaczysz błąd, gdy kochasz..gdy lubisz – bo wiesz, że sama nie jesteś bez winy. I przeprosisz, kiedy kochasz a nie będziesz poniżać. I wybaczysz kiedy kochająca Cię osoba przeprosi, bo wiesz, że to dużo kosztuje..."
Amen

[/size]

fors,
no wiesz,jest tu mieszanka charakterow-w roznorodnosci tez jest urok :lol:a na forum jak w zyciu.

No wiem... zachowalem sie jak gowniarz
Juz nie bede

Unmei napisał:Bo to chodzi o to tak naprawdę:

"Tylko ludzie sobie obojętni się nie kłócą. Tylko ludzie, którzy mają siebie gdzieś – nie słuchają tego co mówicie. Spokojnie jest tylko tam, gdzie nic już się nie dzieje...
Ludzie walczą ze sobą, kiedy się nienawidzą. Uderzysz tylko tego, kto Ciebie nie szanuje by się obronić.
Będziesz wyzywać, oskarżać tylko wtedy, kiedy nie wiesz czegoś albo ktoś Cię chamsko okłamuje.
Tylko ludzie, którzy nie czują nic do siebie, potrafią ranić by wywołać ból, robią skandaliczne awantury o waciki w ubikacji, skarpetki pod łóżkiem, czy nie pozmywane gary. Ci co się kochają czy lubią, potrafią to obrócić w żart i zmotywować do wspólnego posprzątania . Jeśli kochasz lub bardzo lubisz kogoś, to będziesz się wykłócać, bo ci na tym kimś zależy. Będziesz przekonywać, bo chcesz by ktoś kogo kochasz czy lubisz – zrozumiał Cię dokładnie.Nawet jak popełnisz błąd, wybaczy – bo wie, że jesteśmy tylko ludźmi a nie Aniołami. A Ty wybaczysz błąd, gdy kochasz..gdy lubisz – bo wiesz, że sama nie jesteś bez winy. I przeprosisz, kiedy kochasz a nie będziesz poniżać. I wybaczysz kiedy kochająca Cię osoba przeprosi, bo wiesz, że to dużo kosztuje..."
Amen

[/size]

Umnei,
prawda.