przeszłość -moja nostalgia...
Strona 2 z 3
Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
ostatni dla ciebie...
Umyłam filiżankę po twojej kawie
zmyłam makijaż drżącą dłonią
scałowałam ostatnie słowo z kącika twych ust
poranek zamknęłam jak atlas podróżnika do nikąd
znajdziesz mnie zawsze,
ale, nie szukaj
Jestem wspomnieniem
uśmiechem skropionym goryczą
staje na palcach...
całuję cie prawy policzek
widzisz uśmiech w moich oczach?
zmyłam makijaż drżącą dłonią
scałowałam ostatnie słowo z kącika twych ust
poranek zamknęłam jak atlas podróżnika do nikąd
znajdziesz mnie zawsze,
ale, nie szukaj
Jestem wspomnieniem
uśmiechem skropionym goryczą
staje na palcach...
całuję cie prawy policzek
widzisz uśmiech w moich oczach?
Go??- Gość
Re: przeszłość -moja nostalgia...
Ana,
Niesamowite te wiersze -az mnie przeszywa w srodku cos.Sa bardzo glebokie i czlowiek przy nich ma refleksje nad soba-bo po czesci mowia o nas samych-o tym co i w naszych srodkach sie dzieje...niesamowite...
Niesamowite te wiersze -az mnie przeszywa w srodku cos.Sa bardzo glebokie i czlowiek przy nich ma refleksje nad soba-bo po czesci mowia o nas samych-o tym co i w naszych srodkach sie dzieje...niesamowite...
Go??- Gość
Re: przeszłość -moja nostalgia...
Dziękuje Ci kochanie za te słowa, to bardzo miłe dla mnie, wiedzieć , ze pojawiają się jakieś emocje kiedy mnie czytasz ... buziaki
Go??- Gość
Re: przeszłość -moja nostalgia...
rozsypałeś mnie jak sznur pereł
przesypuje ci sie przez palce
gubisz mnie każdym oddechem
koralowe dłonie tracą moc
milknę w krzyku
tonę w słabym świetle świec
uciekam w ciemny kąt nocy
niepewnie wyciągam dłoń
skazana na porażkę obojętnego milczenia
część mnie oddala się w nicość
przesypuje ci sie przez palce
gubisz mnie każdym oddechem
koralowe dłonie tracą moc
milknę w krzyku
tonę w słabym świetle świec
uciekam w ciemny kąt nocy
niepewnie wyciągam dłoń
skazana na porażkę obojętnego milczenia
część mnie oddala się w nicość
Go??- Gość
Re: przeszłość -moja nostalgia...
Obudziłeś mnie ciszą
pierwszy łyk kawy z bólem
usmiechnęłam się przez łzy- bo dla Ciebie kochanie,
dla ciebie,
przez ciebie,
z tobą ,
w tobie,
przy tobie,
po tobie,
w sobie
blask moich oczu wypełnia pustkę...
ciepło twych rąk pozwala zapomnieć...
pierwszy łyk kawy z bólem
usmiechnęłam się przez łzy- bo dla Ciebie kochanie,
dla ciebie,
przez ciebie,
z tobą ,
w tobie,
przy tobie,
po tobie,
w sobie
blask moich oczu wypełnia pustkę...
ciepło twych rąk pozwala zapomnieć...
Go??- Gość
Re: przeszłość -moja nostalgia...
Wypuściłam ostrożnie powietrze z płuc
Wstrzymywalam cię w sobie jak tlen
Przesunęłam kciukiem po krawędzi ust
Spierzchnietych przez niemy krzyk ciemności
Teatralna poza poranka
Sztuczny uśmiech gotowości
Lepka nadzieja
Pusty wzrok
Snilam o Tobie...
Dotykałam przestrzeń między nami
Napawalam się ironicznym uśmiechem
Już wiem jaki smak mają twoje usta
Snilam o Tobie...
Otrząsne się z Ciebie
Z resztek marzeń i nocy...
wypuściłam twoją ręke z mojej dłoni
znów jestem swoja
pozwoliłeś mi dotknąć swego serca
przelotnie
pozwoliłam ci wejść w moje serce
odkurzyłam półeczke przy lewej komorze
Wstrzymywalam cię w sobie jak tlen
Przesunęłam kciukiem po krawędzi ust
Spierzchnietych przez niemy krzyk ciemności
Teatralna poza poranka
Sztuczny uśmiech gotowości
Lepka nadzieja
Pusty wzrok
Snilam o Tobie...
Dotykałam przestrzeń między nami
Napawalam się ironicznym uśmiechem
Już wiem jaki smak mają twoje usta
Snilam o Tobie...
Otrząsne się z Ciebie
Z resztek marzeń i nocy...
wypuściłam twoją ręke z mojej dłoni
znów jestem swoja
pozwoliłeś mi dotknąć swego serca
przelotnie
pozwoliłam ci wejść w moje serce
odkurzyłam półeczke przy lewej komorze
Go??- Gość
Re: przeszłość -moja nostalgia...
I've been wonderin
Who will be there to take my place
When I'm gone you'll need love
To light the shadows on your face
If a great wave shall fall
It would fall upon us all
And between the sand and stone
Could you make it on your own
Runaway with my heart
Runaway with my hope
Runaway with my love
Who will be there to take my place
When I'm gone you'll need love
To light the shadows on your face
If a great wave shall fall
It would fall upon us all
And between the sand and stone
Could you make it on your own
Runaway with my heart
Runaway with my hope
Runaway with my love
Go??- Gość
Re: przeszłość -moja nostalgia...
W płatku śniegu widzę ciebie
Rozpuszczasz się od ciepla powieki na którą spadłes
Na nowo układasz moje sny
Stan obok i zamknij mi usta..
Rozpuszczasz się od ciepla powieki na którą spadłes
Na nowo układasz moje sny
Stan obok i zamknij mi usta..
Go??- Gość
Re: przeszłość -moja nostalgia...
Jak głos dochodzący z zaświatów
Cichy i wyraźny zarazem...
Jak echo moich dziecięcych snów
Rozmarzonych i niewinnych
Wracam do ciebie
Czasami...
W poniedziałki...
W ułamku sekundy przed zaśnięciem...
W bólu głowy...
Jak lekki podmuch lipcowego wiatru
Nierzeczywisty i ulotny...
Wierzyłam twoim dłoniom...
Zapamiętałam bałtycki zmrok...
Ty nim byłeś
Zapamiętałam smak sierpniowych łez
Ty w nich byłeś
Zapamiętałam pierwszy poranek bez ciebie...
Cichy i wyraźny zarazem...
Jak echo moich dziecięcych snów
Rozmarzonych i niewinnych
Wracam do ciebie
Czasami...
W poniedziałki...
W ułamku sekundy przed zaśnięciem...
W bólu głowy...
Jak lekki podmuch lipcowego wiatru
Nierzeczywisty i ulotny...
Wierzyłam twoim dłoniom...
Zapamiętałam bałtycki zmrok...
Ty nim byłeś
Zapamiętałam smak sierpniowych łez
Ty w nich byłeś
Zapamiętałam pierwszy poranek bez ciebie...
Go??- Gość
Re: przeszłość -moja nostalgia...
Mój Drogi Wrogu, Dzięki Ci, że jesteś. Tak konsekwentnie zagęszczasz mi powietrze. Ostatni oddech zabrałbyś bez słowa. Na złość Ci żyję... jestem ...
z dnia na dzień jest mnie mniej
nienawidzę poranków, każdy świt szepcze smutno , że to koniec....
z dnia na dzień jest mnie mniej
nienawidzę poranków, każdy świt szepcze smutno , że to koniec....
Go??- Gość
Re: przeszłość -moja nostalgia...
Jesteś uśmiechem gdy rozbłyśnie świt
Dlaczego tak kocham twoje słabości?
Jesteś nadzieją gdy nadchodzi zmrok
Dlaczego tak pragnę gorzkich słow?
Umiałabym być cichutko...
Byle blisko...
W kąciku twego oka...
Tak wielka kruchość poranka mnie pochłania
Tak senna jawa bezruchu mnie dusi
Ubieram najpiękniejszy uśmiech
Nie lubisz mych łez
Wkładam w usta słodką ironie...
Nie lubisz barwy smutku...
Chce być inna
Zimna,
Twarda,
Obca,
Niczyja,
Jestem twoja...
Dlaczego tak kocham twoje słabości?
Jesteś nadzieją gdy nadchodzi zmrok
Dlaczego tak pragnę gorzkich słow?
Umiałabym być cichutko...
Byle blisko...
W kąciku twego oka...
Tak wielka kruchość poranka mnie pochłania
Tak senna jawa bezruchu mnie dusi
Ubieram najpiękniejszy uśmiech
Nie lubisz mych łez
Wkładam w usta słodką ironie...
Nie lubisz barwy smutku...
Chce być inna
Zimna,
Twarda,
Obca,
Niczyja,
Jestem twoja...
Go??- Gość
Re: przeszłość -moja nostalgia...
Znów zrobiłam coś nie tak
Ze cię nie ma ...
Znow powiedzialam coś źle
Ze cię nie ma ...
Znow nie zważyłam słów
Znów cię nie ma ...
Ze cię nie ma ...
Znow powiedzialam coś źle
Ze cię nie ma ...
Znow nie zważyłam słów
Znów cię nie ma ...
Go??- Gość
Re: przeszłość -moja nostalgia...
Rozpadalo się w moim sercu na dobre
Odmierzam czas wspólną ciszą
Fałszywie rysuje twój obraz w sobie
Zgubilam się ...
Znajdź mnie!
Smutny uśmiech zgody daje ci na pożegnanie
Cichy jęk mimowolnie wyrywa mi się z krtani
Tak , kocham
Tak , tak miało być
Nie nie żałuję
Odmierzam czas wspólną ciszą
Fałszywie rysuje twój obraz w sobie
Zgubilam się ...
Znajdź mnie!
Smutny uśmiech zgody daje ci na pożegnanie
Cichy jęk mimowolnie wyrywa mi się z krtani
Tak , kocham
Tak , tak miało być
Nie nie żałuję
Go??- Gość
Re: przeszłość -moja nostalgia...
Rozdmuchales iskierke mego serca w wielki płomień
W zamian wywietrzylam przedpokoj twojego umysłu ze złych wspomnień
Zapatrzylam sie w twoją duszę ze zdziwieniem
Dziękuje , ze się mnie nie obawiasz
Lawiną radości spływasz z moich powiek gdy zasypiam
Kaskadą śmiechu gubisz mój lęk...
Deszczem nadzieji pozbawiasz mnie obaw...
Odwdzieczam się wiarą w jutro
Istniałes dla mnie ,
Wiedziałam ze jesteś...
W zamian wywietrzylam przedpokoj twojego umysłu ze złych wspomnień
Zapatrzylam sie w twoją duszę ze zdziwieniem
Dziękuje , ze się mnie nie obawiasz
Lawiną radości spływasz z moich powiek gdy zasypiam
Kaskadą śmiechu gubisz mój lęk...
Deszczem nadzieji pozbawiasz mnie obaw...
Odwdzieczam się wiarą w jutro
Istniałes dla mnie ,
Wiedziałam ze jesteś...
Go??- Gość
Re: przeszłość -moja nostalgia...
nie muszę wróżyć z fusów swoją drogę znam
jutro czy później zechcesz odejść wiem...
tych słów o miłości nie zbywaj milczeniem
razem ze mną je mów..
to nie tak miało być
wiem, że nie byłam dla ciebie
żyłam w twoim świecie
będziesz tęsknił ,ale z każdą sekunda,godzina i dniem coraz mniej,czas pozwala zapomnieć...
chciałabym mieć taką moc by wziąć twoje obawy i odepchnąć daleko...
moje łzy nie są oznaką słabości
w jakie słowa mam cie ubrać
z jakich słów rozebrać siebie
byś wiedział jak daleko zabrnęłam w Tobie...
To nic, że chwilami się lękam
zabierz mnie stąd, ukołysz strach
z bólem buduje kolejny dzień bez Ciebie,
z bólem wplatam uśmiech między godziny gdy Cie nie ma
kołysana twym spojrzeniem
w mlecznej mgle otulającej miasto
wbiegam z rozmazanym makijażem
na peron twojego serca
jutro czy później zechcesz odejść wiem...
tych słów o miłości nie zbywaj milczeniem
razem ze mną je mów..
to nie tak miało być
wiem, że nie byłam dla ciebie
żyłam w twoim świecie
będziesz tęsknił ,ale z każdą sekunda,godzina i dniem coraz mniej,czas pozwala zapomnieć...
chciałabym mieć taką moc by wziąć twoje obawy i odepchnąć daleko...
moje łzy nie są oznaką słabości
w jakie słowa mam cie ubrać
z jakich słów rozebrać siebie
byś wiedział jak daleko zabrnęłam w Tobie...
To nic, że chwilami się lękam
zabierz mnie stąd, ukołysz strach
z bólem buduje kolejny dzień bez Ciebie,
z bólem wplatam uśmiech między godziny gdy Cie nie ma
kołysana twym spojrzeniem
w mlecznej mgle otulającej miasto
wbiegam z rozmazanym makijażem
na peron twojego serca
Go??- Gość
Każdego dnia, dziękuję Bogu za to, że Cię mam
Zapachniało tobą...
ułożyłam w kryształowym wazonie mysli twoje w moich
jak bukiet frezji w kolorowych płatkach znajduje twój znak
Zapachniało tobą...
dotknięcie tak nierzeczywiste, acz cudownie namacalne
jak zwiewnie opadająca rzęsa wprost na mój policzek
Zapachniało tobą...
uczę się Ciebie na pamięć...
tempa twojego oddechu,
natężenia słów gdy mówisz kocham
drżenia dłoni gdy wplatasz je w moje włosy
pieścisz mnie spojrzeniem
kochasz każdym słowem
obejmujesz niepostrzeżenie
już prawię cie czuje...
już prawię cie mam
już jesteś mój
ułożyłam w kryształowym wazonie mysli twoje w moich
jak bukiet frezji w kolorowych płatkach znajduje twój znak
Zapachniało tobą...
dotknięcie tak nierzeczywiste, acz cudownie namacalne
jak zwiewnie opadająca rzęsa wprost na mój policzek
Zapachniało tobą...
uczę się Ciebie na pamięć...
tempa twojego oddechu,
natężenia słów gdy mówisz kocham
drżenia dłoni gdy wplatasz je w moje włosy
pieścisz mnie spojrzeniem
kochasz każdym słowem
obejmujesz niepostrzeżenie
już prawię cie czuje...
już prawię cie mam
już jesteś mój
Go??- Gość
a gdy...
a gdy mnie już nie będzie...
zapamiętaj mój zapach
gładkość ud pod twoją dłonią
barwę włosów na poduszce
a gdy mnie juz nie będzie
wspomnij czasem...cichutko...
wspólny lipiec
wiosenny deszcz
sierpniowy świt
a gdy mnie już zabraknie...
nie żałuj
nie zamykaj wspólnych zdjęć w szufladzie bólu
nie płacz....
Zrób miejsce w szafie...
wyrzuć kolorowe sukienki
rozgość się w innym życiu...
z uśmiechem pocałuj nasz czas...
zapamiętaj mój zapach
gładkość ud pod twoją dłonią
barwę włosów na poduszce
a gdy mnie juz nie będzie
wspomnij czasem...cichutko...
wspólny lipiec
wiosenny deszcz
sierpniowy świt
a gdy mnie już zabraknie...
nie żałuj
nie zamykaj wspólnych zdjęć w szufladzie bólu
nie płacz....
Zrób miejsce w szafie...
wyrzuć kolorowe sukienki
rozgość się w innym życiu...
z uśmiechem pocałuj nasz czas...
Go??- Gość
jedyne co mogłam to przetłumaczyc słowa... :( i I don't know anything at all
miłości mojego życia, moja bratnia duszo
jesteś moim najlepszym przyjacielem
częścią mnie jak oddychanie
teraz część mnie, odeszła
nie wiem nic, zupełnie nic
kim jestem??, bym mogła mówić- kochasz mnie
nie wiem nic , nic nie wiem
kim jestem???, bym mogła mówić- potrzebujesz mnie
pogrążasz mnie w smutku, zatraciłam sie w Tobie
nie wiem, czemu wciąż czekam...
wiele księżyców przybyło i odeszło
nie wiem, czemu wciąż szukam...
stałeś się piosenką, którą kocham śpiewać
nie sądziłam, że da mi to wolność
teraz wiem, co jest mi przeznaczone
i godzę się na to...
jesteś moim najlepszym przyjacielem
częścią mnie jak oddychanie
teraz część mnie, odeszła
nie wiem nic, zupełnie nic
kim jestem??, bym mogła mówić- kochasz mnie
nie wiem nic , nic nie wiem
kim jestem???, bym mogła mówić- potrzebujesz mnie
pogrążasz mnie w smutku, zatraciłam sie w Tobie
nie wiem, czemu wciąż czekam...
wiele księżyców przybyło i odeszło
nie wiem, czemu wciąż szukam...
stałeś się piosenką, którą kocham śpiewać
nie sądziłam, że da mi to wolność
teraz wiem, co jest mi przeznaczone
i godzę się na to...
Go??- Gość
Re: przeszłość -moja nostalgia...
kim jestem dla ciebie?
kim byłabym gdyby jutro nigdy nie nadeszło?
kim jesteś w mojej duszy?
bólem?, nadzieją , troską?
kiedy zrozumiem nas?
kim byłam bez ciebie?
pustką, wiatrem?, szeptem w ciszy mroku?
bujam sie na hamaku wiaru
kołyszę cie w objęciach cerpliwości i czekam na nasze nigdy
nie poprosze cie byś był
ale zawsze bede prosiła bys pamietał ze ja jestem
dbaj o mnie jak o siebie
dbaj o nas
weż moją miłość i nieś z uśmiechem
chce byc czescia ciebie
nawet jesli czescia ciebie nigdy nie bede ja...
kim byłabym gdyby jutro nigdy nie nadeszło?
kim jesteś w mojej duszy?
bólem?, nadzieją , troską?
kiedy zrozumiem nas?
kim byłam bez ciebie?
pustką, wiatrem?, szeptem w ciszy mroku?
bujam sie na hamaku wiaru
kołyszę cie w objęciach cerpliwości i czekam na nasze nigdy
nie poprosze cie byś był
ale zawsze bede prosiła bys pamietał ze ja jestem
dbaj o mnie jak o siebie
dbaj o nas
weż moją miłość i nieś z uśmiechem
chce byc czescia ciebie
nawet jesli czescia ciebie nigdy nie bede ja...
Go??- Gość
Re: przeszłość -moja nostalgia...
Dotykamy zimną ścianę lęku między nami
Glaszczemy niewidzialną przestrzeń milczeniem
Pieścimy oddechem zanikającą nić porozumienia
Znikamy...
Biorę nas w dłoń i unoszę ku słońcu
Wtulam się w niknące drżenie wspólnych chwil
Wnikam w nas...
Obejmij mnie mocno!
Boję się za przyszłość
Płacze za wczoraj
Tęsknię za dziś które zanika...
Łza deszczu zmywa miłość
Tęsknię za tobą jak za każdym kolejnym...
W myśl jutra , którego nie będzie
Glaszczemy niewidzialną przestrzeń milczeniem
Pieścimy oddechem zanikającą nić porozumienia
Znikamy...
Biorę nas w dłoń i unoszę ku słońcu
Wtulam się w niknące drżenie wspólnych chwil
Wnikam w nas...
Obejmij mnie mocno!
Boję się za przyszłość
Płacze za wczoraj
Tęsknię za dziś które zanika...
Łza deszczu zmywa miłość
Tęsknię za tobą jak za każdym kolejnym...
W myśl jutra , którego nie będzie
Go??- Gość
Re: przeszłość -moja nostalgia...
Są drzwi których nie chcę otwierać
Nakładami bezgranicznej nadziei wmawiając sobie samej
Dasz radę...
Nie ma dobrej drogi
Nie ma rozwiązania
Zapetla mi się wszystko...
Kiepsko się ubawilam
Nie wyciagam dłoni bo i po co...
Chyba już zapomnialam...
Zasypiam odganiajac złe myśli...
Nakładami bezgranicznej nadziei wmawiając sobie samej
Dasz radę...
Nie ma dobrej drogi
Nie ma rozwiązania
Zapetla mi się wszystko...
Kiepsko się ubawilam
Nie wyciagam dłoni bo i po co...
Chyba już zapomnialam...
Zasypiam odganiajac złe myśli...
Go??- Gość
Re: przeszłość -moja nostalgia...
zamoczyłam z lekkim drżeniem mały palec stopy w twoim cieple
wiem kogo szukasz i wiem kim jestem...
rozkwitłam dla Ciebie zdjełam pomrok wstydu
nigdy nie będe taka jaką mógłbyś mnie pokochać
będzie ale, będzię strach...
zacisnęłam dłonie na naszym gardle juz i tak sciśniętym strachem
Szukając ideału spotkałeś mnie
Mijając mnie szukasz dalej
Cieszę się, że mogłam cię dotknąć...
Choć w ułamku sekundy...
Gdy wydawało nam się , że to to...
wiem kogo szukasz i wiem kim jestem...
rozkwitłam dla Ciebie zdjełam pomrok wstydu
nigdy nie będe taka jaką mógłbyś mnie pokochać
będzie ale, będzię strach...
zacisnęłam dłonie na naszym gardle juz i tak sciśniętym strachem
Szukając ideału spotkałeś mnie
Mijając mnie szukasz dalej
Cieszę się, że mogłam cię dotknąć...
Choć w ułamku sekundy...
Gdy wydawało nam się , że to to...
Go??- Gość
Re: przeszłość -moja nostalgia...
będe-gdy zmylisz krok
poczekam -jesli twoja droga będzie dłuższa niż nasza
Podam dłoń -jeśli staniesz na zakręcie i i nie będziesz wiedział któredy pójść
będe cierpliwa- gdy zwątpisz w siebie , we mnie, w nas
podam dłoń- gdy wiatr będzie wiał w twoją twarz
A jeśli upadnę - będziesz?
A jeśli nie zdąże-poczekasz?
A jeśli wiatr poniesie moje myśli w druga stronę- bedziesz cierpliwy ?
Agdy zapomnę na chwilę o tym co ważne- wskażesz mi właściwą drogę?
poczekam -jesli twoja droga będzie dłuższa niż nasza
Podam dłoń -jeśli staniesz na zakręcie i i nie będziesz wiedział któredy pójść
będe cierpliwa- gdy zwątpisz w siebie , we mnie, w nas
podam dłoń- gdy wiatr będzie wiał w twoją twarz
A jeśli upadnę - będziesz?
A jeśli nie zdąże-poczekasz?
A jeśli wiatr poniesie moje myśli w druga stronę- bedziesz cierpliwy ?
Agdy zapomnę na chwilę o tym co ważne- wskażesz mi właściwą drogę?
Go??- Gość
Re: przeszłość -moja nostalgia...
W najbliższy poniedziałek wracam do Ciebie
Nie zjedliśmy wczorajszych ciastek
ostatnia wspólna kolacja
Chciałabym Cię ranić
patrzeć jak krwawisz
Ukoić ból
zbierać plony własnej wściekłości
Setki myśli oderwanych od nas
czekałam w żalu
milczałam w bezsilności
Bezsens sensu w sensie który przewijam nieustannie
Draperie wspólnych chwil z namaszczeniem już wczorajszych
Toniemy i nie ma nas
ja wyobcowana
ty konający
bez mianownika
wspólny żal
moja nienawiść
twoja nadzieja
Kwiaty na wycieraczce
Termin wspólnego zawsze
Kwiaty w pokoju
Zmieniłam zamki
Nie ma wspólnych drzwi
Że ja twoja
Jak ty dla mnie
Że ja już inna
Nie poznajesz
Brak jasnych kosmykow moich włosów na poduszce
Że zapachu Ci brak
Że zasypiasz wspominając moje dłonie
Że łzy płyną cicho
Że zrozumiałeś
Że błąd
Błędzie mojego życia
Wyznaczyłam Ci kres
Błędzie mojej naiwności
Wybaczyłam ci nadmorskie łzy
A teraz magiczną mocą
Zniknij...
Go??- Gość
Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
Similar topics
» kino, ksiązka
» moja najgorsza randka
» Moja najgorsza randka.
» Moja najgorsza randka
» Moja najgorsza randka
» moja najgorsza randka
» Moja najgorsza randka.
» Moja najgorsza randka
» Moja najgorsza randka
Strona 2 z 3
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach