a u mnie dziś...
+2
monter
sama
6 posters
Strona 6 z 40
Strona 6 z 40 • 1 ... 5, 6, 7 ... 23 ... 40
Re: a u mnie dziś...
To moze sproboj spojrzec na to od strony mistycznej - taki szamanizm Forsiaka
Chodzi mianowicie o to ze kazdy z nas ma dusze, ducha czy aniola stroza - to wszystko to samo. Ta nasza dusza chce dla nas zawsze tego co najlepsze. Jest dla nas dobra, bo chce zebysmy stali sie lepszym szczesliwszym czlowiekiem. Ona stara sie nam pokazac jaka droga jest dla nas dobra a jaka nie, a komunikuje nam to zsylajac nam pewne wydarzenia, stawiajac na naszej drodze inne osoby (w porozumieniu z ich duszami), bysmy mogli podjac wlasciwa decyzje i cieszyc sie jej slodkimi owocami, lub popelnic blad i nauczyc sie z niego, jak nie nalezy postepowac... Dusza czesto zsyla nam pewne sytuacje, bysmy poznali pewne uczucia, na przyklad gdy sami powodujemy je u kogos innego nawet nie zdajac sobie z tego sprawy. Dusza tamtych ludzi prosi nasza dusze zebysmy przestali krzywdzic drugiego czlowieka... To nasza dusza mowi, alez oczywiscie ze to jest zle i nie chce zeby moj podokpieczny tak postepowal... No to jak ma nas do tego przekonac? Postawi na naszej drodze inna pogubiona duszyczke, otrzymujaca swoja lekcje od zycia i pokaze nam jak to jest byc ta druga strona. Bo tamta osoba spowoduje ze sami zaczniemy sie podobnie czuc. Czesto jednak nie zauwazymy tego za pierszym razem, nie dojdziemy do wlasciwych wnioskow, nie zmienimy swpjego postepowania... Wtedy bedziemy skazani by powtarzac swa lekcje ciagle na nowo.
takie spojrzenie na cos co mi sie dawno temu prztrafilo pomoglo mi ponownie stanac na nogi
i Ty tez juz stajesz Kora
Chodzi mianowicie o to ze kazdy z nas ma dusze, ducha czy aniola stroza - to wszystko to samo. Ta nasza dusza chce dla nas zawsze tego co najlepsze. Jest dla nas dobra, bo chce zebysmy stali sie lepszym szczesliwszym czlowiekiem. Ona stara sie nam pokazac jaka droga jest dla nas dobra a jaka nie, a komunikuje nam to zsylajac nam pewne wydarzenia, stawiajac na naszej drodze inne osoby (w porozumieniu z ich duszami), bysmy mogli podjac wlasciwa decyzje i cieszyc sie jej slodkimi owocami, lub popelnic blad i nauczyc sie z niego, jak nie nalezy postepowac... Dusza czesto zsyla nam pewne sytuacje, bysmy poznali pewne uczucia, na przyklad gdy sami powodujemy je u kogos innego nawet nie zdajac sobie z tego sprawy. Dusza tamtych ludzi prosi nasza dusze zebysmy przestali krzywdzic drugiego czlowieka... To nasza dusza mowi, alez oczywiscie ze to jest zle i nie chce zeby moj podokpieczny tak postepowal... No to jak ma nas do tego przekonac? Postawi na naszej drodze inna pogubiona duszyczke, otrzymujaca swoja lekcje od zycia i pokaze nam jak to jest byc ta druga strona. Bo tamta osoba spowoduje ze sami zaczniemy sie podobnie czuc. Czesto jednak nie zauwazymy tego za pierszym razem, nie dojdziemy do wlasciwych wnioskow, nie zmienimy swpjego postepowania... Wtedy bedziemy skazani by powtarzac swa lekcje ciagle na nowo.
takie spojrzenie na cos co mi sie dawno temu prztrafilo pomoglo mi ponownie stanac na nogi
i Ty tez juz stajesz Kora
Go??- Gość
Re: a u mnie dziś...
Wiesz Fors,cos w tym jest-nasze zycie to jak chodzenie do szkoly do konca zycia.Czasem czlowiek przepadai - cofa sie popelniajac bledy.Te wlasnie bledy dawaja sie odczuc na wlasnej skorze i dopiero wtedy rozmyslamy nad wszystkim-albo sie dzwiagamy i idziemy dalej albo dalej popelniamy bledy.Ktos mi kiedys powiedzial ze madry czlowiek nie popelnia tego samego bledu kilka razy-ale wiesz co Fors-czasem czlowiek musi miec dokopane w zyciu zeby sie czegos nauczyl-tak mysle.Ja np podczas znajomosci z P wiedzialam ze inna kocha a ja nadal brnelam w tym.Odchodzilam z mysla ze bedzie poprawa z jego strony ale potem jeszcze bardziej cierpialam.2,5 roku potrzebowalam na to aby poznac ze nici z wszystkiego.Dlaczego czlowiek potrzebuje tak duzo czasu aby dotrzec do siebie-ze to nie tak ma byc.dlaczego???...Forsaken napisał:To moze sproboj spojrzec na to od strony mistycznej - taki szamanizm Forsiaka
Chodzi mianowicie o to ze kazdy z nas ma dusze, ducha czy aniola stroza - to wszystko to samo. Ta nasza dusza chce dla nas zawsze tego co najlepsze. Jest dla nas dobra, bo chce zebysmy stali sie lepszym szczesliwszym czlowiekiem. Ona stara sie nam pokazac jaka droga jest dla nas dobra a jaka nie, a komunikuje nam to zsylajac nam pewne wydarzenia, stawiajac na naszej drodze inne osoby (w porozumieniu z ich duszami), bysmy mogli podjac wlasciwa decyzje i cieszyc sie jej slodkimi owocami, lub popelnic blad i nauczyc sie z niego, jak nie nalezy postepowac... Dusza czesto zsyla nam pewne sytuacje, bysmy poznali pewne uczucia, na przyklad gdy sami powodujemy je u kogos innego nawet nie zdajac sobie z tego sprawy. Dusza tamtych ludzi prosi nasza dusze zebysmy przestali krzywdzic drugiego czlowieka... To nasza dusza mowi, alez oczywiscie ze to jest zle i nie chce zeby moj podokpieczny tak postepowal... No to jak ma nas do tego przekonac? Postawi na naszej drodze inna pogubiona duszyczke, otrzymujaca swoja lekcje od zycia i pokaze nam jak to jest byc ta druga strona. Bo tamta osoba spowoduje ze sami zaczniemy sie podobnie czuc. Czesto jednak nie zauwazymy tego za pierszym razem, nie dojdziemy do wlasciwych wnioskow, nie zmienimy swpjego postepowania... Wtedy bedziemy skazani by powtarzac swa lekcje ciagle na nowo.
takie spojrzenie na cos co mi sie dawno temu prztrafilo pomoglo mi ponownie stanac na nogi
i Ty tez juz stajesz Kora
Go??- Gość
Re: a u mnie dziś...
A co z Twoim mezem? nie chcialabys obudowac swojej wlasnej rodziny?
Przecez pisalas ze walczyl o Ciebie, wiec widac zalezy mu na Tobie...
Przecez pisalas ze walczyl o Ciebie, wiec widac zalezy mu na Tobie...
Go??- Gość
Re: a u mnie dziś...
Zadales mi Fors bardzo trudne pytanie...tak,jestem mezatka od 17tu lat z czego jak jeszcze zyla moja matka to odchodzilam od niego ze 3 razy z powodu jego picia i z powodu ingerencji tesciow(mieszkalam u tesciow 7 lat).Nie mam rodzicow i nie mam brata-zmarl mi tez-zapil sie.Ja w zyciu potem wybieralam bezpieczenstwo-balam sie byc sama-moze to troche egoistyczne z mojej strony ale jak maz przestal pic to wolalam zwiazek bez milosci ale przy tym spokoj.Bylam juz przyzwyczajona do niego-seksu bardzo malo,zero przytulen,zero slowa kocham i ja taka sie tez zrobilam.Jak poznalam P to odzylam ale widzisz z jakim skutkiem....Forsaken napisał:A co z Twoim mezem? nie chcialabys obudowac swojej wlasnej rodziny?
Przecez pisalas ze walczyl o Ciebie, wiec widac zalezy mu na Tobie...
Go??- Gość
Re: a u mnie dziś...
Moj maz wie jak sie zachowac jak jest zazdrosny i tylko wtedy.Ja musialabym cale zycie stwarzac sytuacje podbramkowe zeby mnie kochal i walczyl o mnie-taka jest prawda.
Go??- Gość
Re: a u mnie dziś...
Jestem wrocilam ze szpitala wsadzili mi drena i dali antybiotyki bo mam infekcje po zabiegu i boliw pizdu. For...dalej tu mieszasz bo nie mam buziek.
Kora hmm nie bardzo wiem o co chodzi ale mysle ze w podobnym malzenstwie jestem tzn jask pil bylam szmata a na kacu przepraszal,obiecywal poprawe i kochal ....teraz znowu wrocilismy do siebie on sie leczy nie wiem czy zle ze jestesmy razem czy dobrze w sumie 12l zwiazku ale wracajac do Twojego P tez probowalam innych znajomosci i co hmm niestety kobiety po przejsciach takie jak my nie potrafimy juz bawic sie ,biegac po imprezkach i udawac ze jest ok kiedy nie jest mamy nie co zjebane psychiki (sory jesli Cie to urazilo ale jestem bezposrednia ) a panowie tego nie rozumieja ,trudno im zaakceptowac dodatkowe problemy,obowiazki,w dodatku ja jestem wymagajaca i konkretna mnie nie iteresuja jakies tam przelotne flirciki ,mezczyzni sie boja kobiet ktore wiedza czego chca i potrzebuja. Niby twierdza ze po przejsciach sa najlepsze ale niestety zazwyczaj mamy 1 zasade juz nigdy wiecej nie pozwolimy sobie np na ponizanie,bicie itp wiec czasem zbyt impulsywnie odbieramy pewne rzezczy i wtedy z takimi panami takie zwiazki szybko sie rozpadaja. Ja tak mialam ......
Trzymaj sie i glowa do gory z panem P Ci przejdzie pewnie jak poznasz kogos .....tylko czy to aby bedzie dobry pomysl??
Caluski dla wszystkich
Kora hmm nie bardzo wiem o co chodzi ale mysle ze w podobnym malzenstwie jestem tzn jask pil bylam szmata a na kacu przepraszal,obiecywal poprawe i kochal ....teraz znowu wrocilismy do siebie on sie leczy nie wiem czy zle ze jestesmy razem czy dobrze w sumie 12l zwiazku ale wracajac do Twojego P tez probowalam innych znajomosci i co hmm niestety kobiety po przejsciach takie jak my nie potrafimy juz bawic sie ,biegac po imprezkach i udawac ze jest ok kiedy nie jest mamy nie co zjebane psychiki (sory jesli Cie to urazilo ale jestem bezposrednia ) a panowie tego nie rozumieja ,trudno im zaakceptowac dodatkowe problemy,obowiazki,w dodatku ja jestem wymagajaca i konkretna mnie nie iteresuja jakies tam przelotne flirciki ,mezczyzni sie boja kobiet ktore wiedza czego chca i potrzebuja. Niby twierdza ze po przejsciach sa najlepsze ale niestety zazwyczaj mamy 1 zasade juz nigdy wiecej nie pozwolimy sobie np na ponizanie,bicie itp wiec czasem zbyt impulsywnie odbieramy pewne rzezczy i wtedy z takimi panami takie zwiazki szybko sie rozpadaja. Ja tak mialam ......
Trzymaj sie i glowa do gory z panem P Ci przejdzie pewnie jak poznasz kogos .....tylko czy to aby bedzie dobry pomysl??
Caluski dla wszystkich
juz dosc- Liczba postów : 337
Join date : 08/01/2012
Re: a u mnie dziś...
ktos jeszcze nie ma emotek?
wlaczylem zaawasowany panel edycji. dzieki temu emotki pojawiaja sie juz w trakcie pisania...
Ale ja to z bajerami bywa, czasem cos zepsuja, wiec jak co nie chodzi to piszcie...
Wiola sprobuj kliknac przycisk AA nad panelem edycji maksymalnie po prawej stronie. Moze pomoze...
jak nie to wylacze ta opcje
wlaczylem zaawasowany panel edycji. dzieki temu emotki pojawiaja sie juz w trakcie pisania...
Ale ja to z bajerami bywa, czasem cos zepsuja, wiec jak co nie chodzi to piszcie...
Wiola sprobuj kliknac przycisk AA nad panelem edycji maksymalnie po prawej stronie. Moze pomoze...
jak nie to wylacze ta opcje
Go??- Gość
Re: a u mnie dziś...
For szukam tego przyciskuuuu a to nie na klawiaturze kurwa jaki zawias mam dzis no masz szczescie ze zadzialal teraz mozemy sie calowac
Wiec buziak dla wszystkich
Wiec buziak dla wszystkich
juz dosc- Liczba postów : 337
Join date : 08/01/2012
Re: a u mnie dziś...
no to cool
Buziaki dla Ciebie Wiola
polecam Wam na dzisiaj piekny hollywoodzki film o Polaku ktory uratowal wszystkich innych
Niepokonani - The Way Back 2010
Buziaki dla Ciebie Wiola
polecam Wam na dzisiaj piekny hollywoodzki film o Polaku ktory uratowal wszystkich innych
Niepokonani - The Way Back 2010
Go??- Gość
Re: a u mnie dziś...
A ja wlasnie sciagam horrory jakies na wieczor paranormal activity 3 i jakies tam jeszcze lubie adrenalinke ale ten co polecasz tez sciagne lubie scigac......
juz dosc- Liczba postów : 337
Join date : 08/01/2012
Re: a u mnie dziś...
z colinem farelem
fajnie zagral, ale najbardziej rozbawily mnie tatuaze ze stalinem i mao na jego klacie
fajnie zagral, ale najbardziej rozbawily mnie tatuaze ze stalinem i mao na jego klacie
Go??- Gość
Re: a u mnie dziś...
Ana ty sie tam trzymaj ......nie daj sobie potargac rajstopek....tez bym poszla nadrobie jak bede zdrowa
A dzis hmm wczas wstalam nie wiem po co? Boli mnie gorzej niz wczoraj i bardziej napuchlam przejebane z tym mam. Musze sobie kawe zrobic wszyscy pewnie spia na kacu albo i nie. Spijcie moze sny macie najpiekniejsze .....
Milej niedzieli buziaki dla wszystkich
A dzis hmm wczas wstalam nie wiem po co? Boli mnie gorzej niz wczoraj i bardziej napuchlam przejebane z tym mam. Musze sobie kawe zrobic wszyscy pewnie spia na kacu albo i nie. Spijcie moze sny macie najpiekniejsze .....
Milej niedzieli buziaki dla wszystkich
juz dosc- Liczba postów : 337
Join date : 08/01/2012
Re: a u mnie dziś...
Mam kaca , choc nic nie pilam, jedno piwo to nic - prawda? Muszę poukladac tak wiele w mojej głowie , znow straciłam kontrolę a to nie jest miłe... i źle mi z tym. Moja niedziela - praca , wiec ponadrabiam wątki na forum , może coś sensownego wymysle... caluję i sciskam, ale dzisiaj jakoś mi potrzebne przytulenie od was... buziaki kochani
Go??- Gość
Re: a u mnie dziś...
Nie trać wiary.... trzeba dobierać ludzi naokoło siebie, pozytywnych i dających wsparcie
Go??- Gość
Re: a u mnie dziś...
Dzisiaj Wy wspierajcie.... Ja dzisiaj nie cmokam, ani nie przytulam...
bede tylko warczal
bede tylko warczal
Go??- Gość
Re: a u mnie dziś...
ja jestem kiepska w wspieraniu, bo odrazu opierdalam, szczególnie jak ktoś wkręca sobie w głowę, że wina leży po jego stronie
Go??- Gość
Re: a u mnie dziś...
a kiedy to Ty sama sie czujesz winna, choc ktos cie zapewnia ze tak nie jest?
Go??- Gość
Re: a u mnie dziś...
Jak Aneta ci mówi, ze tak nie jest to trzeba się pierdolnąć w łeb, i powiedzieć sobie " tak nie jest" ot tyle...
Go??- Gość
Re: a u mnie dziś...
Wszystkiego naj... Niech czas zawsze bedzie dla Ciebie tak laskawy jak do tej pory
Go??- Gość
Re: a u mnie dziś...
Odemnie wielkie, wielkie uściski i sto lat ! w uśmiechu i bez rozkminek
Go??- Gość
Strona 6 z 40 • 1 ... 5, 6, 7 ... 23 ... 40
Strona 6 z 40
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|