teraz ja:)
Strona 2 z 2
Strona 2 z 2 • 1, 2
Re: teraz ja:)
Samanta ?? he he
Forsa i Ken:)
Ana....
oddał pieniadze a dzis dostałam alimenty na dzieci sporo wieksze niz mialam dostac - fakt musialam kupic olej do ogrzania domu wiec nic juz nie zostalo. ale liczy sie podejscie i to ze nie ma klopotow w tej materii.
Czy on kogos ma nie wiem ale wiem ze ja zaczynam sie czuc jak kobieta... nie czulam sie tak od BARDZO dawna...odezwal sie do mnie znajomy z ktorym nie mialam kontaktu ponad 10 lat a kiedys kiedys zanim zwiazalam sie z mezem mielismy goracy romans.. nie trwalo to dlugo bo spotkalam meza i urwalam kontakt .. teraz sie odnowil i spotkalismy sie i okazalo sie ze iskrzy jak ponad 10 lat temu a moze nawet bardziej .. wiecie jak ja sie czulam SZOK.. musialam sie za wlosy wyciagac stamtad:)
... jak sie czuje ?.. pierwszy raz od kilku lat sie czuje jak pozadana.. piekna kobieta.. szukam seksownej ( bardzo ) bielizny i mam od cholery fantazji seksualnych spac po nocach nie moge
....mysle caly czas .. sa smsy .. telefony... namietne i gorace i bardzoooooo kuszace.. i jest termin spotkania...
na ktore sie wybieram ...
a czy moj maz kogos ma... nie wiem i nie interesuje mnie to na dzien dzisiejszy:)
to tyle u mnie w skrocie
Forsa i Ken:)
Ana....
oddał pieniadze a dzis dostałam alimenty na dzieci sporo wieksze niz mialam dostac - fakt musialam kupic olej do ogrzania domu wiec nic juz nie zostalo. ale liczy sie podejscie i to ze nie ma klopotow w tej materii.
Czy on kogos ma nie wiem ale wiem ze ja zaczynam sie czuc jak kobieta... nie czulam sie tak od BARDZO dawna...odezwal sie do mnie znajomy z ktorym nie mialam kontaktu ponad 10 lat a kiedys kiedys zanim zwiazalam sie z mezem mielismy goracy romans.. nie trwalo to dlugo bo spotkalam meza i urwalam kontakt .. teraz sie odnowil i spotkalismy sie i okazalo sie ze iskrzy jak ponad 10 lat temu a moze nawet bardziej .. wiecie jak ja sie czulam SZOK.. musialam sie za wlosy wyciagac stamtad:)
... jak sie czuje ?.. pierwszy raz od kilku lat sie czuje jak pozadana.. piekna kobieta.. szukam seksownej ( bardzo ) bielizny i mam od cholery fantazji seksualnych spac po nocach nie moge
....mysle caly czas .. sa smsy .. telefony... namietne i gorace i bardzoooooo kuszace.. i jest termin spotkania...
na ktore sie wybieram ...
a czy moj maz kogos ma... nie wiem i nie interesuje mnie to na dzien dzisiejszy:)
to tyle u mnie w skrocie
SamaMama- Liczba postów : 19
Join date : 07/01/2012
Skąd : mazowieckie
Re: teraz ja:)
no no Sama mama ,
Przypomnialo mi sie coś-otóż jak ja kiedys spakowalam mojego męża i poszedl mieszkac do tesciow(bo pil i nie chcial sie leczyc na poczatku)to wtedy kolo mnie zakrecil sie pewien mlody osobnik-hi o 5 lat mlodszy-cholera ja mam pecha na mlodszych-a byl przystojny i zaprosil mnie raz na taki podniebny festyn-tance na dechach pod golym niebem-fajnie bylo-ale powiem ci ze nawet jak bylam z nim to ciagle myslalam o moim problemie-chcialam dla corki trzezwego ojca-wtedy nie myslalam nawet o sobie.Moj mąż sie o tym dowiedzial i byl tak zazdrosny ze to posuniuecie mi nawet pomoglo osiagnac swoj cel.Powiedzialam mezowi ze mam prawo miec powodzenie i inne zycie a nie tylko patrzec na pijaną gebe i te ciagle jego spanie-jak to sobie przypomne to....Bylam nawet w sadzie zlozyc pozew o rozwod zeby nim ruszyc-nie robilam tego po to by go zostawic ale caly czas mialam nadzieje ze sie opamieta-dodawalam mu w zyciu coraz to nowszych bodzcow do opamietania sie i w koncu ustapil-poszedl sie leczyc.Wycofalam wszystko potem z sądu a moj mlodszy kolega poszedl w odstawke
Ten twoj sie sam wyprowadzil i tu mnie to zastanawia czy aby nie ma innej na oku.To dziwne-wiesz?
Przypomnialo mi sie coś-otóż jak ja kiedys spakowalam mojego męża i poszedl mieszkac do tesciow(bo pil i nie chcial sie leczyc na poczatku)to wtedy kolo mnie zakrecil sie pewien mlody osobnik-hi o 5 lat mlodszy-cholera ja mam pecha na mlodszych-a byl przystojny i zaprosil mnie raz na taki podniebny festyn-tance na dechach pod golym niebem-fajnie bylo-ale powiem ci ze nawet jak bylam z nim to ciagle myslalam o moim problemie-chcialam dla corki trzezwego ojca-wtedy nie myslalam nawet o sobie.Moj mąż sie o tym dowiedzial i byl tak zazdrosny ze to posuniuecie mi nawet pomoglo osiagnac swoj cel.Powiedzialam mezowi ze mam prawo miec powodzenie i inne zycie a nie tylko patrzec na pijaną gebe i te ciagle jego spanie-jak to sobie przypomne to....Bylam nawet w sadzie zlozyc pozew o rozwod zeby nim ruszyc-nie robilam tego po to by go zostawic ale caly czas mialam nadzieje ze sie opamieta-dodawalam mu w zyciu coraz to nowszych bodzcow do opamietania sie i w koncu ustapil-poszedl sie leczyc.Wycofalam wszystko potem z sądu a moj mlodszy kolega poszedl w odstawke
Ten twoj sie sam wyprowadzil i tu mnie to zastanawia czy aby nie ma innej na oku.To dziwne-wiesz?
Go??- Gość
Re: teraz ja:)
Samanta moge tak pisac nie? Brzmi lepiej niz sama mama - bo to juz programuje negatywnie podswiadomosc... Jakbys miala zostac sama... A sama widzisz ze tak wcale nie musi byc Samanto
Nalezy Ci sie to - wkrec sie dobrze i czerp z tego ile sie da Seksi bielizna erotyczne esemesy telefony i czule slowka ogladnie gwiazd kolacja przy swiecach seks na tylnim siedzieniu samochodu
Nalezy Ci sie to od zycia
Jak maz wroci, to nic nie zgrzeszylas - to on odszedl... a czeg sie do cholery spodziewal zostawiac sama sobie, atrakcyjna kobiete
Nie bedziesz musiala miec wyrzutow sumienia... Kto sieje wiatr ten zbiera burze
A jak nie wroci, to chyba tez lepiej zadbac o swoje szczescie, niz ciagle ratowac to co juz bylo nie do uratowania....
Ja wychodze z zalozenia, ze lepiej zalowac ze sie cos zrobilo niz zalowac ze sie tego nie zrobilo
Wiec do dziela dziwczyno Owin go sobie wokol palca i ciesz sie tym ile wlezie - to sa wlasnie najpiekniejsze chiwle w zwiazku
Kiedy jeszcze do konca nie wiemy na czym stoimy Kazdy kolejny kroczek jest wtedy jak Niagara szczescia i emocji... Potem to juz tylko rutyna
Dobranoc Samanta
Nalezy Ci sie to - wkrec sie dobrze i czerp z tego ile sie da Seksi bielizna erotyczne esemesy telefony i czule slowka ogladnie gwiazd kolacja przy swiecach seks na tylnim siedzieniu samochodu
Nalezy Ci sie to od zycia
Jak maz wroci, to nic nie zgrzeszylas - to on odszedl... a czeg sie do cholery spodziewal zostawiac sama sobie, atrakcyjna kobiete
Nie bedziesz musiala miec wyrzutow sumienia... Kto sieje wiatr ten zbiera burze
A jak nie wroci, to chyba tez lepiej zadbac o swoje szczescie, niz ciagle ratowac to co juz bylo nie do uratowania....
Ja wychodze z zalozenia, ze lepiej zalowac ze sie cos zrobilo niz zalowac ze sie tego nie zrobilo
Wiec do dziela dziwczyno Owin go sobie wokol palca i ciesz sie tym ile wlezie - to sa wlasnie najpiekniejsze chiwle w zwiazku
Kiedy jeszcze do konca nie wiemy na czym stoimy Kazdy kolejny kroczek jest wtedy jak Niagara szczescia i emocji... Potem to juz tylko rutyna
Dobranoc Samanta
Go??- Gość
Re: teraz ja:)
A w tym temacie to i ja jestem jak najbardziej za....Nie myśl za dużo, nie rób sobie jakichkolwiek wyrzutów, ciesz się chwilą...
czerp przyjemnośc z tego co tu i teraz... zasadniczo nasze zycie polega na tym co "tu i teraz" tylko na to mamy wpływ, i tylko to jest ważne... cóż da , że bedziesz się zamartwiała, nie masz wpływu na wybory życiowe męża, więc zajmij się sobą , dzieciakami i ciesz się życiem
cieszę się z Tobą chwilą radości i niech trwa!!!
czerp przyjemnośc z tego co tu i teraz... zasadniczo nasze zycie polega na tym co "tu i teraz" tylko na to mamy wpływ, i tylko to jest ważne... cóż da , że bedziesz się zamartwiała, nie masz wpływu na wybory życiowe męża, więc zajmij się sobą , dzieciakami i ciesz się życiem
cieszę się z Tobą chwilą radości i niech trwa!!!
Go??- Gość
Strona 2 z 2 • 1, 2
Strona 2 z 2
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach