a u mnie dziś...

Unmei napisał:Ana-możesz mi zabrać admina-nie nadaję się do tego..nie wiem czy w ogóle się do czegoś nadaje..wynika,że jednak nie.Już się nic nie odzywam...bo tylko jest,że się użalam nad sobą..że jestem taka i owaka..że mam jakieś żale i jestem zła i w ogóle...Nie mam zamiaru wysłuchiwać od nikogo..Wiem,że dacie radę..ja odpadam...

Un teraz ja zabraniam ci tak myslec i mowic tak jak ty kiedys mnie.
Jak to nie nadajesz sie do niczego???a pomyślałaś o tych dzieciaczkach ktore odwiedzasz???
Przecież dajesz im radość!!!!
Też bym się martwiła i nic na to nie poradzisz,ale najgorsze jest czarnowidztwo,więc głowa do góry i powtarzaj sobie,że wszystko będzie dobrze i szybko o tym zapomnisz.Ściskam cie mocno jestem z tobą.

Wiem jak się czujesz też kiedyś byłam sama w szpitalu z podejrzeniem nowotwotu i nawet pies z kulawa nogą mnie nie odwiedził i nikt nie chciał mnie słuchać.Niestety ludzie mają to do siebie,że jeżeli czegoś nie znają to się tego boją i nie wiedzą jak się zachować,bo żadne słowa nie są w stanie cię teraz pewnie pocieszyć.ale pamietaj,dobre nastawienie to podstawa.

Jeszcze raz

For za wczorajsze palenie i nie tylko za to masz wiesz to w jaki sposob sie tlumaczysz za wczoraj hmm oklamujesz sam siebie bo jesli nikt Cie nie zwiazal i nie wciskal na sile to mogles nie palic!!!!!!! Wiec tlumaczenie kazdy tam palil i sie nie dalo jest jak z dupy dla mnie ... no ale kazdy ma slabosc wiec trzymam kciuki zebys byl silniejszy
Ana nie pisze za duzo bo jak ten mi zaglada przez ramie to nie ma sensu ale juz za tydzien bede aktywniejsza
Panna pewnie ze mozesz miec kilku tylko licz sie z tym ze w koncu sprawa sie rypnie jak zawsze w takich przypadkach i kto bedzie gora ?? Kto zostanie sam ?? No ale jestes mloda wiec zycze Ci abys szybko zalapala
Un co Ty pierdolisz co ???? Kurwa mac dziewczyno wez sie w garsc to ze jedna osoba zle Cie potraktowala tutaj to znaczy ze Nam na Tobie nie zalezy ???? Ze inni sie nie martwia? Nie mow ze Nam przeszkadzasz itp bo to chujowiny ...4l temu zmarla bardzooooo bliska mi osoba do dzis mi ciezko nawet bylam juz u niego na cmentarzu dzis i wiesz co hasla typu bedzie dobrze nie motywowaly go walki ......tylko zazwyczaj jak dostal zjebe ode mnie to sie bral w garsc !!!!! Wiec wyplacz sie ale zbieraj sie i pamietaj im Ty jestes slabsza psychicznie tym slabszy jest Twoj organizm wiec cholera Un nie daj sie !!!!!!!!!!!!!!!! Wierze w Ciebie calym serduchem

Woila! Ja sie nie dam po tylku okladac, ja masz jakies wonty to dawaj na gole klaty
Zapalilem bo musialem... To bylo silniejsze ode mnie... W piatek juz, mijalem Polskich ziomusiow na dworcu, i w powietrzu unosill sie slodki zapaszek marychy. Podszedlbym i zjaralbym sie z nimi - bez dwoch zdan, by mnie poczestowali bo mam podejscie do ziomkow.. Ale ominalem ich szerokim lukiem :P

Na demo - inna sparawa, gdzie nie spojrzalem tam ktos krecil, ktos smalil... Wytrzymalem tak z godzine na slinotoku. Az podszedlem do kolesia zeby obstawil na lolka - to fakt, to nie on mi sie narzucal lecz ja poprosilem. Ale nie bylo mowy zeby potoczylo sie inaczej, no coz... Zawsze sie skusze na masowej imprezce gdzie beda jaracze... Zycie...
I tak naprawde to nic sie nie stalo... Zwykle potkniecie, a nie zaden upadek. Dzisiaj dalej nie jaram i wsadz sobie tego swojego kija w tylek, zamiast nim wyachiwac Wiem ze to lubisz, hehe
A jak bedziesz mi tu znowu skakac to przyjade do Ciebie i sam Ci zasadze

Ana-odpisałam na pw.

For na gole klaty to nawet sie nie wychylaj bo mam czym oddychac i juz masz wjeb
A co do kija hmm uwazam ze nalezalo Ci sie mimo wszystko a skakac bede
i sie wogoleeeee nie boje ze przyjedziesz i zasadzisz hmm mozesz mi zasadzic ale trawke w ogrodzie bo wiecej chyba nie dasz rady

Wiola jak zwykle ura-bura Jeszcze sie przejedziesz dziewczyno
Bedziesz prosic jak kazda: "fors - nie tak gleboko!"

Buhahaha ja zawsze mowie mocniej i glebiej
Ja to nie kazda For zapamietaj to sobie !!!!!!!!!

Oj zboczuchy moje hehehe głodnemu chleb na myśli?... hehehe

U mnie grypowisko urasta do dość poważnej rangi , już nawet oczy mi łzawią... nie to żebym płakała tak sobie pochlipuje i mam usprawiedliwienie, że grypa , nikt mnie o focha nie posądzi ani nic... hehehe Jak będę w ciązy to sobie pofolguje, bedę płakała i śmiała się w jednej minucie i nikt mi nie powie , że wariatka tylko, że hormony buzują a jak... ale zsuczeję wtedy oooo tak... to jest poważny argument za zajściem w stan "błogosławiony"

ps. Tatusiowi, już współczuje...

ps2. w razie czego napiszemy " OJCIEC NIEZNANY"



na marginesie... to se temat do żartów znalazłam...

Wiola-Ty to agentka jesteś,uwielbiam Cię .Już biorę dupsko w troki,biorę się w garśc i już okey

Ana- Ty już wiesz za co-dziękuję Kochana .Zdrowiej nam szybko.

Siedze sobie na imprezie i dobrze sie bawie.. Wychodze na zewnatrz, na fajke i sprawdzam telefon. A tam trzy nieodebrane od Reset, vel Ana...
Oddzwaniam wiec:
- No co tam maluka? Cos sie stalo ze tak sie dobijasz i pobawic sie nie dasz?
- Kurwa fors, potrzebuje sie dowiedziec od ciebie waznej rzeczy a ty jak zwykle masz mnie w dupie! Co to ma byc? Trzy razy dzwonilam..
- Dobra juz dobra, nie fulkaj sie pindo tylko gadaj szybko co chcialas bo mi towarki stygna..
- No.. chcialam cie zapytac jak ty sie w koncu nazywasz do chuja-wafla, bo przeciez nie wpisze w rubryke ojciec - Forsaken

.... a fors pomyslal sobiena to: "no kurwa, zawsze to samo!"...

Unmei napisał:Wiola-Ty to agentka jesteś,uwielbiam Cię .Już biorę dupsko w troki,biorę się w garśc i już okey

Ana- Ty już wiesz za co-dziękuję Kochana .Zdrowiej nam szybko.

Trzymaj się dzielnie... kochana myszko....

Unmei napisał:Ana-możesz mi zabrać admina-nie nadaję się do tego..nie wiem czy w ogóle się do czegoś nadaje..wynika,że jednak nie.Już się nic nie odzywam...bo tylko jest,że się użalam nad sobą..że jestem taka i owaka..że mam jakieś żale i jestem zła i w ogóle...Nie mam zamiaru wysłuchiwać od nikogo..Wiem,że dacie radę..ja odpadam...

Moja droga temat uznaje za zamknięty , mam nadzieje ze za obopólną zgodą

Tak jest

Ana niech ze Cie tam ktos wygrzeje doporzadku i jakas "aspirynke" zaaplikuje co bys przestala byc smarkata bo pociagajaca mozesz byc hmm a propos ciazy mialam takie wahania nastroju jak bylam w ciazy ojjjjjj dalam wszystkim popalic oczywiscie czasem bylam po [prostu zlosliwa zwalajac na ciaze w dodatku przeciez nosilam blizniaki wiec moglam podwojnie
Un no jestem jestem ........zawsze taka jestem i ciesze sie ze jestes z Nami ale nastepnym razem juz nie bede taka mila trzymaj sie

Un ja Ciebie tez uwielbiam jak i wszystkich tu no dobra prawie wszystkich

wiola napisał:Ana niech ze Cie tam ktos wygrzeje doporzadku i jakas "aspirynke" zaaplikuje co bys przestala byc smarkata bo pociagajaca mozesz byc hmm a propos ciazy mialam takie wahania nastroju jak bylam w ciazy ojjjjjj dalam wszystkim popalic oczywiscie czasem bylam po [prostu zlosliwa zwalajac na ciaze w dodatku przeciez nosilam blizniaki wiec moglam podwojnie
Un no jestem jestem ........zawsze taka jestem i ciesze sie ze jestes z Nami ale nastepnym razem juz nie bede taka mila trzymaj sie

żeby było weselej u mnie ciąża bliźniacza jest baaardzo prawdopodobna....

Ana spoko dasz rade ja nie spalam pierwsze 3 miesiace zycia moich chlopcow polecam kazdemu a potem bylo tylko gorzej..... mimo to zawsze marzyla mi sie mala dziewczynka no ale marzenia sie poszly jebac ......przyjelam na klate jak zwykle i wszystko

Ok ide robic kolacje a potem kapiel i do lozia bo bedzie ciezka noc gdyz moj syn Marus zlapal grype i moja sunia chyba tez kaszla oboje wiec pewnie nie pospie bo bede kolo nich biegac. Slodkich snow zycze wszystkim do jutra kochani

Forsaken napisał:Wiola jak zwykle ura-bura Jeszcze sie przejedziesz dziewczyno
Bedziesz prosic jak kazda: "fors - nie tak gleboko!"

no no co za temperamencik

wiola napisał:Un ja Ciebie tez uwielbiam jak i wszystkich tu no dobra prawie wszystkich

to nie bylo mile

Trzymaj się Wioluś,do usłyszenia jutro

one-reset-ana napisał:Pierdole , nie śpię , nie mogę ,
Cann? 457???????

teraz już 449...

Unmei napisał:hej

U
mnie dziś jakoś tak..wraca strach przed jutrem..przed tym co będzie na
leczeniu jutro..pojutrze..czy za tydzień.tak cholernie mnie boli,że
ukochany człowiek zostawił nie z tym sama i jeszcze z tekstem"a co to ja
kurwa jestem"?Te słowa siedzą mnie cały czas..wracają każdego dnia i
bolą jak..jutro znów zabiegi,wizyta u lekarza..wielka niewiadoma co
dalej..jeszcze muszę oglądać,słuchać K.bo widujemy się prowadząc
wspólnie pewne sprawy..każde takie spotkanie jest cholernie
trudne..widząc go i słysząc..trzymam się w miarę ale wracam do pustego
domu i rozsypuję się znów..Jestem całkiem sama z tym wszystkim..z każdą
blizną,raną,lekiem..nawet do szpitala nie przyszedł i już nie
przyjdzie..dziś boję się jutra..

źle mi

nie zawsze teksty typu "będzie dobrze, nie łam się.." są pomocne, więc nie będę ich sypał. po prostu życzę ci dużo siły. i wiary. a wtedy jest lepiej... trzymam kciuki i nie ma się co wstydzić, że się boisz - każdy by się bał...

Forsaken napisał:Siedze sobie na imprezie i dobrze sie bawie.. /ciach/

boki zrywać. to chyba w założeniu miało być śmieszne? nie jest...

one-reset-ana napisał:żeby było weselej u mnie ciąża bliźniacza jest baaardzo prawdopodobna....

oraz. Amsterdam zimny, otoczenie dworca zmienione, w sklepach tandeta ale za to tickets&service sprawdził się wyśmienicie.
jako się rzekło - 449..

448h52m?

wg forumowego to nawet 448:50...