a u mnie dziś...
+2
monter
sama
6 posters
Strona 3 z 40
Strona 3 z 40 • 1, 2, 3, 4 ... 21 ... 40
Re: a u mnie dziś...
zacznij od planu w postaci listy...
najlepiej na kartce papieru
Wypisz wszystkie rzeczy ktore zrobisz by pozbyc sie jego ze swojego zycia i serca...
wypisz sobie pomysly jak zajmiesz sobie czas zeby o nim nie myslec
najlepiej na kartce papieru
Wypisz wszystkie rzeczy ktore zrobisz by pozbyc sie jego ze swojego zycia i serca...
wypisz sobie pomysly jak zajmiesz sobie czas zeby o nim nie myslec
Go??- Gość
Re: a u mnie dziś...
Hej
Ja dzisiaj walczę z lenistwem
Ja dzisiaj walczę z lenistwem
sama- Liczba postów : 38
Join date : 05/01/2012
Age : 34
Re: a u mnie dziś...
A ja nareszcie mam swoje zabawki i się kurwa cieszę i , sie cieszę zajebiście, że znów jestem w domu uffff. Moja znajomość zasad aerodynamiki nie uchroniłam mnie dziś przed obiciem tyłka... sama się nadstawiłam to mam - ps bolało... :P jak by mogło nie...
Więc a ja dzis... już siedze ze słodką kawką -dopiero hmmm 16? no ale cóż, ciepło mi i mimo wszystko dobrze, mam wszystkich w dupie i farbuje sobie włosy... ale we mnie sporo dziś " brzydkich słów" DLA WRAŻLIWYCH_ NIE CZYTAĆ" , powylewałam i dobrze i już mi lżej, i przeczytałam notkę Wioli i się popłakałam, bo co ja się tu kurwa użalam nad sobą jak mpje problemy sprowadzają się do ... ehhh nie no wiem, że dla każdego jego problem jest naj naj..., ale ja stopniuje ... problemy stopniuje...
Całuje... jeszcze później poprzeklinam, ale edytuje posta co by sie nadpisywać , więc odetchnijcie z ulgą..
Więc a ja dzis... już siedze ze słodką kawką -dopiero hmmm 16? no ale cóż, ciepło mi i mimo wszystko dobrze, mam wszystkich w dupie i farbuje sobie włosy... ale we mnie sporo dziś " brzydkich słów" DLA WRAŻLIWYCH_ NIE CZYTAĆ" , powylewałam i dobrze i już mi lżej, i przeczytałam notkę Wioli i się popłakałam, bo co ja się tu kurwa użalam nad sobą jak mpje problemy sprowadzają się do ... ehhh nie no wiem, że dla każdego jego problem jest naj naj..., ale ja stopniuje ... problemy stopniuje...
Całuje... jeszcze później poprzeklinam, ale edytuje posta co by sie nadpisywać , więc odetchnijcie z ulgą..
Go??- Gość
Re: a u mnie dziś...
A u mnie cięzko oj ciężko.K dzwonił ale nie odebrałam.Chciałabym znależć lekarstwo na tą głupia miłość,chciałabym pstryknąć i wyrzucić go jak najdalej..nie tęsknić,nie myśleć..nie kochać.Pojebane to wszystko.Wyrzuciłam go z gg,komórki itp.ale wcale mi nie pomogło.Siedzę z kubkiem słonej od łez kawy i tak mi ciężko dziś.Pierwszy weekend bez jego ramion,pierwsza samotna niedziela....Od jutra będę silna,dzis jeszcze nie
Go??- Gość
Re: a u mnie dziś...
to polecam Ci piekna bajke na dziejszy wieczor
oderwiesz sie myslami i odplyniesz w kraine fantazji
http://www.playtube.pl/filmy/fantasy/page,1,2,187-beowulf.html
oderwiesz sie myslami i odplyniesz w kraine fantazji
http://www.playtube.pl/filmy/fantasy/page,1,2,187-beowulf.html
Go??- Gość
Re: a u mnie dziś...
jako ze naznaczylem Cie moja kropka bede mial do Ciebie wiele prosb, zadan i innych taskow
nie bedziesz miala czasu tesknic
Na razie prosba do Reset
jesli mozesz to zaloz watek z logami, te propozycje co ci przyslalem i te wczesniejsze co byly...
moze kotos bedzie mial jeszcze inny pomysl
moze wspolnie cos wybierzemy
nie bedziesz miala czasu tesknic
Na razie prosba do Reset
jesli mozesz to zaloz watek z logami, te propozycje co ci przyslalem i te wczesniejsze co byly...
moze kotos bedzie mial jeszcze inny pomysl
moze wspolnie cos wybierzemy
Go??- Gość
Re: a u mnie dziś...
A u mnie dzis....hmm dziwny dzien troche placzu,troche walki,ale spokoj,obawa o jutro. Ale dzis trafilam tutaj i to chyba druga rzecz pozytywna pierwsza sa usmiechy moich dzieci....
juz dosc- Liczba postów : 337
Join date : 08/01/2012
Re: a u mnie dziś...
Wiola... naczytalam się ciebie , Ana ma rację ... działanie , a smutki tu , strasznie przy tobie caluję
Go??- Gość
Re: a u mnie dziś...
Witam,
Jestem tu nowa i dopiero Was poznaje i ciesze sie ze moge gdzies wyrzucac to co kazdego dnia odczuwam.Ja dzis czuje sie jak rozjechany pies na drodze-nie chce mi sie doslownie nic i najlepiej bym tylko spala zeby nie myslec o moim problemie.Koncem roku postanowilam zerwac z moim kochanym.Kazdy dzien nowego roku jest dla mnie katorga bo dzialam wbrew sobie-nie chcialam tego ale musze.Nie moge ciagle czekac az on sie zmieni.Postanowilam ze jutro wywale karte z telefonu zeby nie czytac jak on mi pisze i pyta-co u mnie slychac...nie macie pojecia jak ja tesknie za tym gnojkiem.Jak znajde czas to Wam opisze moja sytuacje.
Jestem tu nowa i dopiero Was poznaje i ciesze sie ze moge gdzies wyrzucac to co kazdego dnia odczuwam.Ja dzis czuje sie jak rozjechany pies na drodze-nie chce mi sie doslownie nic i najlepiej bym tylko spala zeby nie myslec o moim problemie.Koncem roku postanowilam zerwac z moim kochanym.Kazdy dzien nowego roku jest dla mnie katorga bo dzialam wbrew sobie-nie chcialam tego ale musze.Nie moge ciagle czekac az on sie zmieni.Postanowilam ze jutro wywale karte z telefonu zeby nie czytac jak on mi pisze i pyta-co u mnie slychac...nie macie pojecia jak ja tesknie za tym gnojkiem.Jak znajde czas to Wam opisze moja sytuacje.
Go??- Gość
Re: a u mnie dziś...
Znajdziesz tu wiele dziewczyb z podobnym problemem...
jakos wspolnymi silami moze znadziemy lekarstwo na zlane serce
jakos wspolnymi silami moze znadziemy lekarstwo na zlane serce
Go??- Gość
Re: a u mnie dziś...
Taaak-to napewno i kazda z nich jest na roznym poziomie zdrowienia ze swoich skurczybykow.Moje postanowienie zerwania kontaktu z nim jest juz 5tym razem i ciagle potem chce odnawiac znajomosc....to takie trudne....Forsaken napisał:Znajdziesz tu wiele dziewczyb z podobnym problemem...
jakos wspolnymi silami moze znadziemy lekarstwo na zlane serce
Go??- Gość
Re: a u mnie dziś...
ja tam na zlamanaych sercach znam sie jak Ty na grach komputerowych
I powiem Ci tylko jedno...
Trzeba robic kolejne etapy a nie ciagle ten sam level powtarzac, jesli chce sie zrobic hajskora
I powiem Ci tylko jedno...
Trzeba robic kolejne etapy a nie ciagle ten sam level powtarzac, jesli chce sie zrobic hajskora
Go??- Gość
a mnie z 4 dzieci zostawil
ja zostalam z 4 dzieci.. to tym bardziej jest trudne...
on sie leczyl na depresje na alkohol w zamknietych osrodkach .. caly zeszly rok. a teraz sie wyprowadzil twierdzac ze nie bedzie sie leczyl bo nic mu nie jest tylko mnie juz nie lubi..
i mieszka sobie w mieszkanku sam spi popoludniami po pracy.. a ja zasuwam tylko m i uszy odskakuja zeby to ogarnac
ale daje rade... i dam rade
dzis tak mysle
on sie leczyl na depresje na alkohol w zamknietych osrodkach .. caly zeszly rok. a teraz sie wyprowadzil twierdzac ze nie bedzie sie leczyl bo nic mu nie jest tylko mnie juz nie lubi..
i mieszka sobie w mieszkanku sam spi popoludniami po pracy.. a ja zasuwam tylko m i uszy odskakuja zeby to ogarnac
ale daje rade... i dam rade
dzis tak mysle
SamaMama- Liczba postów : 19
Join date : 07/01/2012
Skąd : mazowieckie
Re: a u mnie dziś...
Sama,SamaMama napisał:ja zostalam z 4 dzieci.. to tym bardziej jest trudne...
on sie leczyl na depresje na alkohol w zamknietych osrodkach .. caly zeszly rok. a teraz sie wyprowadzil twierdzac ze nie bedzie sie leczyl bo nic mu nie jest tylko mnie juz nie lubi..
i mieszka sobie w mieszkanku sam spi popoludniami po pracy.. a ja zasuwam tylko m i uszy odskakuja zeby to ogarnac
ale daje rade... i dam rade
dzis tak mysle
Wiem jakie to trudne dla ciebie.Alkoholik to egoista i ustawia sobie tak zycie zeby tylko jemu bylo cieplutko jak za pieckiem u Pana Boga a reszta ludzi powinna sie isc leczyc a nie on.Wspolczuje ci bardzo-musisz jakos sie dzwigac i isc dalej bo sa dzieci i beda cie potrzebowac.
pozdrawiam
Go??- Gość
Re: a u mnie dziś...
Kora-wiem z własnego doświadczenia,że nie warto czekać aż facet się zmieni.Ja też wiele razy mojego(juz nie mojego)K.Tłumaczyłam przed swoją rodziną i znajomymi.Broniłam go wiele razy,że taki biedny,z problemami i niską samooceną i tak dalej,dalej..A on?Owszem zmieniał się..ale na gorsze.Ciagle pozwalał sobie na więcej i więcej.Sprawdzał ile jeszcze wytrzymam i tylko on się liczył a gdy już "wyssał" ze mnie całą energię i chęć do życia,postanowił taki silny i "odmieniony"pójść w świat w poszukiwaniu innej,bo ja ciągle jęczałam,nie miał w ogóle wsparcia i takie tam.
SamaMama-dasz radę,chociaż teraz jest Ci ciężko bardzo.Masz wspaniałe dzieciaczki i teraz one i Ty jesteście najważniejsi.Nie wolno się poddawać a po upadku należy robić to co robią dzieci.Wstać,otrzepać się z piasku i ruszać dalej .Pozdrawiam i przytulam.
SamaMama-dasz radę,chociaż teraz jest Ci ciężko bardzo.Masz wspaniałe dzieciaczki i teraz one i Ty jesteście najważniejsi.Nie wolno się poddawać a po upadku należy robić to co robią dzieci.Wstać,otrzepać się z piasku i ruszać dalej .Pozdrawiam i przytulam.
Go??- Gość
Re: a u mnie dziś...
dziekuje:)
ide dzis do psychologa chce troche uporzadkwac mysli
ide dzis do psychologa chce troche uporzadkwac mysli
SamaMama- Liczba postów : 19
Join date : 07/01/2012
Skąd : mazowieckie
Re: a u mnie dziś...
uważam , że to świetny ruch SamaMama , choćby po to żeby z kimś przegadać swoje wątpliwości i smutki...
Go??- Gość
Re: a u mnie dziś...
A mnie dziś los nagrodził.Postawił dziś na mojej drodze kogoś,kogo kiedyś straciłam bo wolałam wybrać dupka,który mnie zdradzał i skrzywdził.A gdy zdałam sobie sprawę,że tak naprawdę zawsze super gadało mi się z T. i że to jego kochałam tak naprawdę on juz był zraniony i wyjechał leczyć rany do innego miasta.Ja związałam się z kolejnym dupkiem a on z dziewczyną,która go zdrtadzała na prawo i lewo.Kontakt się urwał bo T.wiedział,że wtedy mój facet był cholernie zazdrosny o nieo a ponieważ T.mnie kochał nie chciał mi robić kwasów.A dziś..podczas zakupów jego nieśmiałe "cześć" w uszach..Odwracam się-stoi przede mną i usmiecha się jak dawniej,jego oczy iskrzą.Booooże myslałam,że zejdę na zawał!Poszliśmy na kawę,wspominając stare lata gdy nasza przyjaźń kwitła a my rozumieliśmy się bez słów.Nic się nie zmienił-może jeszcze bardziej wyprzystojniał .Wrócił...Zaprosiłam go na kolację-wie,że lubię gotować
Kurde ale jestem happy Miłego popołudnia
Kurde ale jestem happy Miłego popołudnia
Go??- Gość
Re: a u mnie dziś...
To niech bede pierwszy ktory zlozy Ci serdeczne gratulacje
Bardzo sie ciesze ze usmiechnelo sie do Ciebie szczescie i oczywiscie serce mi sie kraje z bolu ze to nie mnie spotkalas w tym sklepie Mam nadzieje, ze podzielisz sie z nami dalszym ciagiem Twojej nowej historii, bo nie wiem jak inni ale ja uwielbiam romansidla ze szczesliwym zakonczeniem
Bardzo sie ciesze ze usmiechnelo sie do Ciebie szczescie i oczywiscie serce mi sie kraje z bolu ze to nie mnie spotkalas w tym sklepie Mam nadzieje, ze podzielisz sie z nami dalszym ciagiem Twojej nowej historii, bo nie wiem jak inni ale ja uwielbiam romansidla ze szczesliwym zakonczeniem
Go??- Gość
Re: a u mnie dziś...
Witam wszystkich u mnie dzis hmm kolejny dzien pelen obaw,kolejny dzien martwienia sie za co kupic chleb dzieciom .....ciezko jest zyc gdy zostaje sie samej....jeszcze jest dzis a ja martwie sie o jutro
juz dosc- Liczba postów : 337
Join date : 08/01/2012
Re: a u mnie dziś...
A ja to poproszę tak :
1 : co przed randką- opis stanu podniecenia
2: co przed randka- opis stroju
3: co na randce- pikantne szczegóły wskazane
4: co po randce- wrażenia, streszczenie
Hahahah ja też się cieszę baaardzo...no zapusc nam harleqiuna , ....
1 : co przed randką- opis stanu podniecenia
2: co przed randka- opis stroju
3: co na randce- pikantne szczegóły wskazane
4: co po randce- wrażenia, streszczenie
Hahahah ja też się cieszę baaardzo...no zapusc nam harleqiuna , ....
Go??- Gość
Re: a u mnie dziś...
chodzę po domu i czuję się jakbym się baaardzo nacpała.Dawno nie czułam takiej radości w sercu.Parę ładnych lat minęlo od naszego ostatniego spotkania.Będzie dużo opowiadania z obu stron ale mogę się założyć,że też dużo śmiechu jak to zawsze przy T.Co do stroju to Ana nie mam pojęcia a przychodzi za pół godziny.Jedyne co wiem to to,że założyłam najlepszą bieliznę.Hehe nie po to,żeby był seks-oczywiście,że nie.Po prostu lubię ładną bieliznę.Czuję się wtedy bardziej pewna siebie,bardziej kobieca mimo tego,że tylko ja wiem jaką mam na sobie bieliznę.Może uznacie mnie za wariatkę ale Unmei odnalała chyba dziś swoje unmei(przeznaczenie z japońskiego)
Go??- Gość
Strona 3 z 40 • 1, 2, 3, 4 ... 21 ... 40
Strona 3 z 40
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|