a u mnie dziś...

czyli jednak się pomyliłam

one-reset-ana napisał:czyli jednak się pomyliłam

no z godziną tak...

ojej czyżby wyszła ze mnie moja nieuważność?

one-reset-ana napisał:ojej czyżby wyszła ze mnie moja nieuważność?

mówią że szczęśliwi czasu nie liczą...

Dokladnie ósmy raz zaczynam ten post z zerowym skutkiem , każde słowo jest zbyt banalne , ehhh dziś , u mnie dziś ... dopiero poranek a ja już mam dość , więc u mnie dziś polega tylko na tym by wytrwać...

Fors... jak niestrawność?

ależ sie towarzystwo rozpisało:D bede miec ciekawa lekture na dzisiaj:D

Ana - to jednak byl zawal
leze w szpitalu i czekam na operacje, i czaruje pielegniarki - hehehe
ehh fajnie pomarzyc.... No nie, niestety niestrawnosc przeszla i siedze juz zaspany i zblazowany, na czysciocha, w robocie

Forsaken napisał:Ana - to jednak byl zawal
leze w szpitalu i czekam na operacje, i czaruje pielegniarki - hehehe
ehh fajnie pomarzyc.... No nie, niestety niestrawnosc przeszla i siedze juz zaspany i zblazowany, na czysciocha, w robocie

grunt, że na czyściocha

No.. Wlacze jak trzystu
I musze przyznac ze jest nawet niezle... Jakos daje rade

W jednym uchu Marika na zmiane z Barbarą... a nademną "stara" i marudzi su..a je...na ....ehhhhhhhh nie mam siły , czy ja kiedyś mówiłam, że lubie swoją prace ????????

ano ano nie stara suka tylko ruda burdel mama...... heheheeee



wiec mamy podobnie rozpierdol stęki i kwęki bez kitu dobrze że jeszcze rąk między nogami nie trzyma:D bo by było głośniej heheheeee

a mnie właśnie krew zalała byłam na dywaniku

Ana
Wszystko ok? Niech Cie nie wywala z tej roboty przed kwietniem
A tak swoja droga, to teraz latwo moznaby Was wykosic w wyscigu szczurow... Wystarczy podac Waszej szefowej linka do "a u mnie dzis"
Trzymajta sie pyskacze

ehhh wszystko ok... nie dam sie do kwietnia :P będę się trzymała kurczowo lewej strony biurka..

nieeee, no damy radę...

Fos nie kabluj grzecznych i spokojnych na codzień ludków.

gdzieś chociaz troszku emocje trzeba sobie wyładować

Nie no co Wy
Ja nie kabluje Zreszta jaki mialbym cel w tym zebyscie wypadli z wyscigu szurow? Tylko Wasza dwojka generuje tu ruch na forum hehehe....
Ale wyobrazcie to sobie.... ze Wasz admin widzi na jakie strony wchodzicie i co na nich piszecie

On nie po polskiemu.... hehehehe

Pozatym my nie na NICH bo kochamy naszą KORPO... tylko na jedną rudą...

Witam. Ana i Damiano trzymajcie sie i nie pyskujcie za duzo wiem ze ciezko bo sama mam gebe nie wyparzona co mysle od razu mowie i nie patrze do kogo wiec mam nadzieje ze jestescie mniej impulsywni dacie rade
A dzis u mnie lepiej niz wczoraj nie ma awantur ale takie to kurwa sztuczne jakies wszystko..........nie umiem udawac ze kocham i ze jest malinka skoro tutaj nawet agrestu zielonego nie ma!!!!!!!!!!!! Ale zawsze moze byc gorzej oby nie .....cholera jeszcze ta gowniana sprawa za chwile koniec tyg bedzie a ja stoje w tym samym punkcie..........zawiozlam dzis znowu CV w kilka miejsc wyslalam przez neta i oczywiscie czekam.......nastroj byle jaki ,wypilam juz 3 kawy wypalilam chyba paczke fajek...........
For jak tam zoladek ??
dla wszystkich

już mnie nastrachałaś wariatko... i miała drastyczne kroki podejmować te z 7 -ka z przodu , melduj się wcześniej

Wczoraj duzo nie brakowalo na serio......no ale tkwie w tych gownach kurwa mac!!!!!!!! Wariatka taaa na bank ale za to jaka musze sama sobie poslodzic a co.....
Buziaczki Ana

Ale ser w nalesnikach mial tak popieprzony ze masakra hahahaha caly dzien wode pil tylko dzis chyba placki zrobie niech mnie lepiej nie wkurwia bo ja potrafie byz zimna suka jak trza...... a wogole dzis mi powiedzial ze on najlepiej by mi na zime tenisowki kupowal a na wiosne dziecko robil pojebalo mu sie cos bo mnie sie raczej nie da na tylku posadzic .....no moze czasem

Wiola Ty to może tych kaw nie pij wiecej bo jeszcze obijesz sie głowa o sufit z takiego powera:D a CV to wysyłaj wysyłaj cały czas bedzie odzew to tylko kwestia czasu. trzymam kciuki:D

Fors jak to dobrze pisac z za granicy...... USA sie kłania:tongue:

Damiano dziekuje za troske ale ja tylko w pewnych okolicznosciach skacze CV wysylam ,zawoze mam nadzieje ze w koncu cos sie gdzies znajdzie dla mnie......malej,pyskatej i bardzo grzecznej bez problemow hahahaha juz mi odbija